Wysokomazowieccy policjanci zatrzymali dwóch skrajnie nieodpowiedzialnych kierowców, którzy zdecydowali się prowadzić pojazdy będąc pod wpływem alkoholu. Policjanci przypominają, że osoby będące pod wpływem alkoholu stwarzają na drogach zagrożenie nie tylko dla siebie, ale również i innych użytkowników dróg.
Jak informuje rzecznik prasowy wysokomazowieckiej policji: - Wysokomazowieccy policjanci zatrzymali dwóch nieodpowiedzialnych kierowców. Do pierwszego zatrzymania doszło wczoraj tuż przed 18, na terenie działania Posterunku Policji w Sokołach. Dzielnicowy zauważył kierującego ciągnikiem rolniczym, który nie był w stanie utrzymać prostego toru jazdy. Policjant postanowił sprawdzić co jest tego przyczyną. Mundurowy już od pierwszej chwili rozmowy wyczuł od 42-latka alkohol. Mężczyzna prowadził zetor mając ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Stracił prawo jazdy. Kolejny z nich wpadł w ręce policjantów z Posterunku Policji w Ciechanowcu. Dzisiaj na ulicy Sienkiewicza w Ciechanowcu tuż przed 1, mundurowi zatrzymali do kontroli kierującego samochodem osobowym. 29-latek jechał volvo mając ponad pół promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna stracił prawo jazdy. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności.
Pomimo wielu ostrzeżeń i apeli, wciąż zdarzają się osoby jeżdżące pod wpływem alkoholu, które nie zważają na bezpieczeństwo własne i innych osób.