W dniu dzisiejszym (08.07), po godzinie 6:00, wysokomazowieckie służby otrzymały zgłoszenie o rozbitym Oplu w miejscowości Stare Wykno, gmina Kulesze Kościelne. W leżącym na dachu pojeździe nie było żadnych osób. Na zewnątrz też nikogo nie znaleziono.
- Zgłoszenie otrzymaliśmy o godzinie 6:15 - informuje nasz portal kapitan Wojciech Sokołowski oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Wysokiem Mazowieckiem. - Po przybyciu na miejsce zdarzenia pierwszego zastępu JOP stwierdzono, że w miejscowości Stare Wykno , na łuku drogi, samochód osobowy przodem uderzył w hydrant, po czym przewrócił się na dach. Pojazd znajdował się na jednym pasie jezdni. W aucie oraz wokół niego nie zauważono żadnych osób. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz postawieniu samochodu na kołach w celu odłączenia prądu z akumulatora.
Wysokomazowieccy policjanci ustalają teraz okoliczności zdarzenia oraz przede wszystkim osobę kierującą pojazdem.