PŁATNY ARTYKUŁ PARTNERA PORTALU
Czyżew
Stowarzyszenie Kulturalne Ziemi Czyżewskiej zaprasza do współpracy przy inicjatywie wojewódzkiej pt. II Podlaski Festiwal Kulinarny „Baby, babki, babeczki”.
Szkoła Podstawowa im. Szarych Szeregów w Czyżewie po raz pierwszy wzięła udział w szczególnej akcji wspierającej dzieci dotknięte przez tragiczne wydarzenia. Inicjatywa skupiała się na organizacji zbiórki zabawek i pluszaków, które następnie zostały przekazane miejscowym strażakom z Ochotniczej Straży Pożarnej w Czyżewie. Cel akcji był jasny – przynieść ulgę i radość dzieciom, które były świadkami lub uczestnikami nieszczęśliwych wypadków.
Dyrekcja Muzeum Rolnictwa w Ciechanowcu ma zaszczyt zaprosić Państwa koncert z cyklu "Z klasyką przez Polskę” w wykonaniu znakomitej pianistki Julii Kociuban, który odbędzie się 25 kwietnia 2024 r. (czwartek) o godz. 17.00 w sali konferencyjnej w siedzibie głównej muzeum, przy ul. Pałacowej 5. Wstęp wolny.
Jak głosowali mieszkańcy gminy Czyżew? Przedstawiamy szczegółowe wyniki z każdej z Obwodowych Komisji Wyborczych.
W niedawnym głosowaniu w drugiej turze wyborów samorządowych w gminie Czyżew, nieoficjalne wyniki wskazują na zwycięstwo Franciszka Kuczewskiego, który pokonał swojego rywala Wojciecha Łuczaja. Głosowanie zakończyło się o godzinie 21:00, a zainteresowanie wyborcami było wyjątkowo wysokie.
W malowniczym Czyżewie, znanym dotychczas głównie z debat (takich prawdziwych rozmów kandydatów, nie ustawianych pytań i odpowiedzi) co nie mogą się odbyć i spokojnego życia, rozgorzała prawdziwa bitwa wyborcza, której najnowszy rozdział mógłby z powodzeniem konkurować z najlepszymi thrillerami. Nie jest tajemnicą, że kampania wyborcza potrafi ujawnić zarówno najlepsze, jak i najgorsze cechy ludzi, ale w Czyżewie ostatnio zdecydowanie mamy do czynienia z tą drugą opcją.
W dniu 14 kwietnia 2024 roku, Gminny Ośrodek Kultury w Czyżewie zapełnił się radością i kolorami, będąc gospodarzem XXII edycji Powiatowej Prezentacji Zespołów Tanecznych "Wesoły Pląs 2024". Wydarzenie to było wyjątkowe nie tylko ze względu na bogaty program artystyczny, ale także ze względu na rekordową liczbę uczestników, którzy w sumie zgłosili 29 zespołów z całego powiatu wysokomazowieckiego, sumując do imponującej liczby 437 tancerzy.
Witajcie, moi drodzy!
Chyba zacznę od tego, jak to w Czyżewie na debatę czekaliśmy jak na deszcz w środku suszy, a skończyło się na nieoczekiwanym serialu. Tak, mieliśmy scenariusz na spokojne, merytoryczne spotkanie kandydatów. Tymczasem, nie dość, że debaty nie będzie, to jeszcze zrobiło się gorąco, a wszystko to na oczach naszej lokalnej społeczności, która za bilety nie płaciła, ale popcorn już pewnie zdążyła kupić.
Każdy twierdzi, że jest niezależny, aż do momentu, gdy nie jest. I też tu odniosłem wrażenie, że to nie kandydaci, a otoczenie bało się debaty nie wierząc w swojego kandydata. Wczoraj, skoro nasza debata nie wypaliła, jeden z kandydatów rzucił propozycję przeniesienia debaty na anteny TVN - no cóż, jak w Hollywood lub Tańcu z Gwiazdami, tylko zamiast gwiazd mamy kandydatów na burmistrza. Cóż za twister, prawda? No ale w Czyżewie, drodzy państwo, dramat jak z najlepszych telenowel – zawsze musi być trochę „za” i trochę „przeciw”, a czasem „przeciw” przeważa.
Ale może zacznę od początku – czyli od tego, jak zacząłem angażować się w te lokalne wybory, pełne niespodzianek i zwrotów akcji jak w najlepszym dramacie politycznym. Zadzwonił do mnie jeden z kandydatów z pytaniem o reklamę – wiedziałem o nim tyle, że jest tzw. „opozycyjnym” (cokolwiek to znaczy w tym przypadku, ale tak jego otoczenie mi go reklamowało) kandydatem. Wszystko z opowiadań jego zaufanych ludzi i mieszkańców, których pierwsze zdanie brzmiało: „Nie lubię PiSu? Głosuję na niego!” Wciąż mnie to dziwi, ale czy w Polsce nie zawsze tak właśnie głosujemy – nie za, a częściej przeciw komuś? Przy okazji debaty, a właściwie jej braku, miałem okazję zobaczyć, jak różni ludzie w Czyżewie reagują na pytanie: Dlaczego głosujemy na danego kandydata? W 90% słyszałem odpowiedź „Bo nie lubimy PiSu” albo „bo lepszy PiS niż Platforma” - jakby wybory były konkursami popularności, a nie decydowaniem o przyszłości gminy. Po zakończeniu pierwszej tury wyborów, ponownie zadzwonił do mnie, pytając, czy zajmuję się organizacją debat. Odpowiedziałem przecząco, gdyż nie miałem wcześniej doświadczenia w tej dziedzinie. Mimo to, było wyczuwalne, że bardzo zależy mu na tym, aby nasz portal WysokoMazowiecki24 zorganizował debatę. Podkreślił, że ma zastrzeżenia co do niezależności innego medium i chciał, aby jego przekaz dotarł do jak najszerszego grona odbiorców. W środę niespodziewanie skontaktowali się ze mną przedstawiciele drugiego z kandydatów. Zaproponowano mi zorganizowanie debaty, która miałaby być prawdziwym spotkaniem kandydatów, a nie tylko sesją odpowiedzi na z góry przygotowane pytania, jakie oferowały inne redakcje. Początkowo odpisałem, że to nie wchodzi w zakres moich dotychczasowych działań. Jednak po głębszym zastanowieniu i rozmowie z osobą, która wyraziła chęć prowadzenia tej debaty, zdecydowałem się przesłać oficjalną propozycję obu kandydatom.
Kiedy zaczęto mnie wciągać głębiej w te wyborcze rozgrywki, doświadczyłem prawdziwego rollercoastera emocji. Jeden z kandydatów, tzw. opozycyjny, wydawał się podekscytowany, że to ja mogę poprowadzić debatę – jakbyśmy mieli razem stworzyć niezależne, obiektywne widowisko. Nie miałem wtedy jeszcze kontaktu telefonicznego do drugiego z kandydatów, więc przysłał mi ten numer smsem, bym mógł zaproponować debatę bez pośredników (o zgrozo a zostałem pomówiony o zależność, gdy nawet numerem telefonu nie dysponowałem do drugiego kandydata).
Przyznam szczerze, spotkania z oboma panami były... oświecające. Pierwszy, wysoki z pasją do programowania, od razu zyskał moją sympatię – jako programista czułem nić porozumienia. Wiecie, ja oprócz prowadzenia portalu zajmuję się też pracą zawodową, tworzeniem aplikacji webowych, mobilnych i desktopowych, a także stron www. Programowanie to moje, może nawet pierwsze życie. Rozmawialiśmy o różnych technologiach i projektach, i muszę przyznać, że ten kandydat naprawdę się na tym zna. A żeby się na tym znać, trzeba mieć dużą bardzo wiedzę, chęć ciągłej nauki oraz wyjątkową pracowitość. Tak wiec, tak jak i jego konkurent, którego znałem wtedy jedynie przez telefon, i ten kandydat zrobił na mnie pozytywne wrażenie.
Drugi kandydat pojawił się później, przyjechał pięknym i zapewne drogim samochodem, co tylko potwierdziło moje przypuszczenia, że jest to osoba pracowita, o wyjątkowej zaradności i doświadczeniu życiowym. W rozmowie okazał się też równie sympatyczny i otwarty, tak jak myślałem.
Obydwaj mieli otwarte umysły i chęć do dialogu, a także wydawali mi się być ludźmi, którzy szanują się nawzajem, mimo politycznych różnic, a może nawet lubią – przynajmniej jeden z nich zasugerował to w żartach. Ale jak to w kampanii wyborczej, nie wszystko idzie gładko i gdzieś zawsze musi pojawić się jakiś zwrot akcji.
Ale w naszym lokalnym kinie nic nie trwa wiecznie. Wszystko szło dobrze, spot reklamujący debatę był gotowy i opublikowany, panowie dogadani między sobą, aż tu nagle... jeden z kandydatów zaczyna mieć wątpliwości co do mojej niezależności – być może pod wpływem „błyskotliwych” rad swojego sztabu. Szczerze mówiąc, byłem gotów wspierać obu panów, ale jak można budować dialog, gdy brakuje zaufania? Zarzuty, że po tylu latach pracy nad portalem WysokoMazowiecki24 znam ludzi z Czyżewa i mogę na nich zawsze liczyć, bo są moimi przyjaciółmi? Drogi Panie kandydacie, takich samych przyjaciół mam z Pana otoczenia, jak i z otoczenia drugiego kandydata. Nie mogę przecież powiedzieć nagle, że nie znam nikogo w Czyżewie, tylko dlatego, że Pan kandyduje i może mnie posądzić przez to o złe intencje. Nie mogę też im powiedzieć, żeby nie angażowali się w życie polityczne swojego miasteczka, bo znają mnie i może być przez to podważana moja niezależność. Zapewniam Pana, nikt nie ma wpływu na moją niezależność!
Trudno! Po tylu latach pracy, jakieś tam oskarżenia przychodzą i odchodzą, a ja już dawno nauczyłem się nie brać tego do siebie. Moje sumienie jest czyste, tak samo jak intencje.
W międzyczasie, miałem „przyjemność” doświadczyć lokalnego dramatu innej redakcji, która nie została wybrana do prowadzenia debaty. Reakcja? Lawina personalnych ataków skierowanych w stronę naszego portalu, na które odpowiedziałem z niezmienną kurtuazją. Pozwólcie, że na chwilę zboczę z głównego tematu: ponad 13 lat temu, bez wsparcia z zewnątrz, założyłem portal WysokoMazowiecki24.pl. Przez te wszystkie lata obserwowałem wzloty i upadki różnych „konkurencyjnych” portali. Ciekawostka: przynajmniej dwa z nich, tuż przed definitywnym zakończeniem działalności, również obrzuciły nas błotem. Czy to przypadek? Nie sądzę :)
Kochani, chcę tylko powiedzieć, że bez względu na to, kto zostanie burmistrzem, obiecuję trzymać rękę na pulsie. Będę wspierał, kiedy trzeba, i krytykował, gdy zajdzie taka potrzeba. No i oczywiście, będę kontynuował relacjonowanie wszystkich lokalnych dramatów – w końcu co by to była za miejscowość bez dobrego dramatu?
Tak więc drodzy mieszkańcy, mimo że nie zobaczycie już tej debaty na naszym portalu, informowanie Was dalej jest moją pasją, a nie jestem tu od podlizywania się władzy – bez względu na to, co mogą myśleć niektórzy, nie utrzymują mnie z żadnym „włodarzem” żadne zależności, dzięki którymi oni by mieli nademną władzę.
Na koniec, pozwólcie, że zostawię Was z małą refleksją: w Czyżewie może i mamy nasze małe dramy, ale zawsze pamiętajmy, że to właśnie te nasze lokalne historie tworzą miejsce, w którym żyjemy. A ja? Ja po prostu opisuję je Wam, jeden felieton na raz. Jak coś znowu się pojawi ciekawego, możecie na mnie liczyć.
Pozdrawiam serdecznie z redakcji, która nigdy nie śpi (bo kto by mógł, przy takim szałowym życiu lokalnym).
Karol Maksimczuk, wasz wierny redaktor naczelny WysokoMazowiecki24.
PS. Komentowanie pod czyżewskimi postami na naszym fanpage udostępnię po wyborach, gdy emocję już opadną. Jak ktoś chce mnie obrazić zapraszam do skorzystania z e-maila lub PW.
PŁATNY ARTYKUŁ PARTNERA PORTALU
- WysokoMazowiecki24 rezygnuje z organizacji debaty kandydatów na burmistrza Czyżewa
- Zadbaj o piękne włosy od wewnątrz – przegląd suplementów, po które chętnie sięgają kobiety
- Czyżew pamięta - uroczystości upamiętniające katastrofę smoleńską i zbrodnię katyńską [foto]
- Wyniki w wyborach do Rady Miejskiej w Czyżewie