W dniu wczorajszym (07.03) na terenie powiatu wysokomazowieckiego doszło do dwóch pożarów traw oraz pożaru dzikiego wysypiska śmieci.
Informacja o pierwszym pożarze wpłynęła do wysokomazowieckich strażaków o godzinie 9:09. Ogniem zajęła się sucha trawa w przydrożnym rowie w okolicach miejscowości Skórzec. Na miejsce zadysponowano dwa zastępy OSP KSRG Ciechanowiec. Pożar udało się ugasić po 46 minutach.
Do drugiego, większego już pożaru, doszło w okolicach miejscowości Wnory-Wypychy. Tam zadysponowano 5 zastępów straży pożarnej: zastęp JRG Wysokie Mazowieckie, dwa zastępy OSP KSRG Sokoły, zastęp OSP KSRG Kulesze Kościelne i OSP KSRG Bruszewo. Strażacy walczyli z palącą się trawą na nieużytkach oraz śmieciami na dzikim wysypisku. Ogółem ogniem zajęło się około 30 arów. Akcja gaszenia trwała 2 godziny i 46 minut.
Wysokomazowieccy strażacy apelują o rozwagę. Przełom zimy i wiosny to okres, w których wyraźnie wzrasta liczba pożarów traw na łąkach i nieużytkach rolnych. Spowodowane jest to wypalaniem suchych traw i pozostałości roślinnych. Obszary zeszłorocznej wysuszonej roślinności stanowią doskonały materiał palny, co w połączeniu z działalnością ludzi skutkuje gwałtownym wzrostem pożarów (największa liczba pożarów traw przypada na marzec i kwiecień).
Za większość pożarów traw odpowiedzialny jest człowiek. Niestety wśród wielu ludzi panuje przekonanie, że spalenie suchej trawy użyźni w sposób naturalny glebę, co spowoduje szybszy i bujniejszy odrost młodej trawy, a tym samym przyniesie korzyści ekonomiczne.
Należy pamiętać, że po zimie trawy są wysuszone i palą się bardzo szybko. Prędkość rozprzestrzeniania się pożaru może wynosić ponad 20 km/h (szybki bieg to prawie 20 km/h, szybka jazda na rowerze to około 30 km/h). W rozprzestrzenianiu ognia pomaga także wiatr. W przypadku dużej jego prędkości i gwałtownej zmiany kierunku, pożary bardzo często wymykają się spod kontroli i przenoszą na pobliskie lasy i zabudowania. Niejednokrotnie w takich pożarach ludzie tracą dobytek całego życia. Występuje również bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi oraz zwierząt.
Działania gaśnicze zastępów ratowniczych jednostek ochrony przeciwpożarowej
Pożary traw na nieużytkach, z uwagi na ich charakter i zazwyczaj duże rozmiary, angażują znaczną liczbę sił i środków ratowniczych. Każda tego typu interwencja to poważny wydatek finansowy.
Strażacy zaangażowani w gaszenie pożarów traw na łąkach i nieużytkach, w tym samym czasie mogą być potrzebni do ratowania życia, zdrowia i mienia ludzkiego w innym miejscu. Może się zdarzyć, że przez lekkomyślność ludzi związaną z wypalaniem traw, nie dojadą z pomocą na czas tam, gdzie będą bardzo potrzebni.
Zagrożenia dla lasów
Wypalanie traw to także bardzo duże zagrożenie dla lasów. Z uwagi na znaczne zalesienie niektórych województw, łąki wraz z terenami upraw rolnych dość często sąsiadują z gruntami leśnymi. Ogień z suchych traw porastających nieużytki niejednokrotnie przenosi się na obszary leśne, niszcząc bezpowrotnie młode drzewostany, a drzewostany dojrzałe i starodrzewia poważnie uszkadzając.
Foto: OSP Kulesze Kościelne
Info: KP PSP w Wysokiem Mazowieckiem